środa, 19 października 2016

Niby nic, a jednak..

Niby nic, a jednak" to jedna z moich ulubionych piosenek Korteza, która była luźną inspiracją  pomysłu tytułu październikowego wyzwania na blogu ArtGrupy.
Niby nic, a jednak, czyli niby nic wielkiego, a jednak zrobiło na Tobie wrażenie, jakaś ulotna chwila lub rzecz oczywista, coś co zapadło w serce lub duszę.
Dobrze to ilustrują też słowa piosenki Grzegorza Turnaua  "Naprawdę nie dzieje się nic": „Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum, wódka w parku wypita albo zachód słońca”…



                                                          Ateciaki polecą do Sylwii, maj. i ZDCL.
                      Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
 Pozdrawiam - marysia

czwartek, 6 października 2016

Kawa czy herbata

Na blogu ArtGrupy  trwa kolejne wyzwanie ateciakowe.
Tym razem tematem jest "Kawa czy herbata". 
Zdecydowanie twierdzę, że nie jest ważne czy pijemy kawę czy herbatę.


"Kawa czy herbata " poleciały do Iwonki i mojescrapowisko.

Pozdrawiam - marysia

wtorek, 4 października 2016

ATC - reaktywacja


Reaktywacja nie dotyczy produkcji ATC, bo ta idzie w miarę sprawnie, chociaż niestety z lekkim poślizgiem. Reaktywacja dotyczy publikowania postów z Atc.
 W końcu to prace wyzwaniowe i wydaje mi się, że należy je pokazać - bez względu na walory estetyczne
i poślizg czasowy.

Pierwsze zaległe Atc  " Oko" jest z maja.
 Moje oko jest transferem  z narysowanego - prawie własnoręcznie - ołówkami rysunku .

Niestety trochę przesadziłam z dosłownością . Zbyt dosłowne oko poleciało do Joli-Zoli i Natshy Green


Drugie zaległe atc - majowe- ma tytuł  "Druk" . Dostały go Boei i Aralka.

















Niestety na realizację niektórych  marzeń jest na 100% za późno.

 Uczestniczyłam też w ArtGrupowym spotkaniu przy kawie.

Pozdrawiam serdecznie - marysia