Luty przyniósł nam wyzwanie tagowe pt: ZWIERZYNIEC - CZTERY ŁAPY .
Praca ma być z dowolnych materiałów, w dowolnym kolorze, tag może mieć dowolny
kształt, ale musi w niej być zawarte coś ‘zwierzęcego’ np. zdjęcie
ulubionego pupila, stempelek słonia, odbita łapa psa, rysunek przedstawiający
owcę, wiersz o żyrafie, dziurkaczowe kotki, papier w centkowane wzory itp. Oczywiście w poście podajemy gdzie znajduje
się element ‘zwierzęcy’ .
Zrobienie tego taga było dla mnie dużym wyzwaniem - nie czułam tematu , chociaż muszę powiedzieć ,że teoretycznie zadanie wyglądało na proste. Właściwie to niby miałam jakiś pomysł,ale tak na prawdę to do wczoraj tag był w tzw proszku.
Wymyśliłam sobie słonia - słonia w składzie porcelany.
Mój słoń jest bardzo widoczny - zajmuje większość taga.Wycięłam go sobie z papieru i posklejałam na kosteczkach dystansowych - tak , że jest dość przestrzenny. Prototyp słonia naszkicowała mi moja kuzynka Niunia - dziękuję , potem już sama kombinowałam szczegóły.
"Porcelana" to zdekupażowane tekturki i potraktowane crackle accents .
Papierki to "hectic eclectic" z Rapakivi , a żyrandol na nich potraktowałam glossy accents i perełkami
w płynie.Mam nadzieję ,że gdzieś na którymś zdjęciu będzie to widać.
I po raz pierwszy zrobiłam samodzielne przeszycia na maszynie i wyszło w miarę prosto.
Zdjęcia robiłam na "raty" i stąd ta różnica w kolorach.Bardziej zbliżone do rzeczywistości są te mniej żółte fotki.Tak to jest , kiedy człowiek zwleka do ostatniej chwili i potem nie ma czasu już na nic.
Teraz jeszcze linki do dwóch, moich sąsiednich blogów z zabawy tagowej.
Pierwszy blog należy do
Eli 17
Zapraszam też do odwiedzania blogów " tagowych" dziewczyn .
Dziękuję za cierpliwość i odwiedziny oraz komentarze pod poprzednim postem.