środa, 31 października 2012

30 urodziny

Koleżanka poprosiła mnie o zrobienie kartek - prezentów na 30 urodziny swoich przyjaciólek - lekarek.
Miałam zrobić dwie karteczki ,ale zrobiłam trzy. Pomyślałam sobie, że koleżanka wybierze sobie dwie sztuki, a tą trzecią dostosuję na urodziny mojej siostry. I okazało się, że siostrze muszę zrobić kartkę urodzinową. Koleżanka uznała, że koniecznie znajdzie trzecią okazję urodzinową.
Pierwsza karteczka bez kwiatków -zupełnie nietypowo u mnie.








Karteczka druga z grafiką serca z graphicsfairy - tutaj też wypatrzyłam powyższe obrazki mózgu,głowy i czaszki. Na pomysł zrobienia tej kartki wpadłam przeglądając blog CarmenAlice.




I na koniec trzecia karteczka .Uznałam, że będzie ewentualnie wystarczająco dobra dla obu pań i dla mojej siostry też.



Pozazdrościłam wycinanek Sandrze Shimizu i w środku zrobiłam wycinankę.Daleko mi do Mistrzyni wycinanek ,ale i tak jestem zadowolona -zwłaszcza ,że efekt się spodobał.


 Zainspirowałam się karykaturą ,którą kiedyś gdzieś widziałam, ale nie mam pojęcia gdzie.Pamięć mam dobrą, ale niestety coraz krótszą.
Dzisiaj dziękuję za ogromną cierpliwość i przebrnięcie przez ten post.
Dziękuję również za miłe wpisy pod poprzednim postem.Dziewczyny dodajecie mi skrzydeł...


wtorek, 30 października 2012

Pamięci bliskich

Nadchodzi 1 listopada i jak zwykle zrobiłam parę wiązanek na groby rodzinne.Na razie tylko "sztucznota" i to w dodatku marnie sfotografowana. Głównie dlatego,że zdjęcia robiłam w ostatniej chwili przed wyjazdem na cmentarz.Będę też układała  wiązanki z żywych kwiatów, ale dopiero w ostatniej chwili.Mam nadzieję,że nie zapomnę o zdjęciach.Niestety, ostatnio pamięć nie jest moją mocną stroną......











Dziękuję za wszystkie miłe słowa  i odwiedziny.

sobota, 27 października 2012

Craftshow -Kraków

Już chyba wszyscy zamieścili relację z Craftshow. Spóźniona robię to i ja.
Byłam, o dziwo nie wydałam olbrzymiej kasy -musiałam się wykazać dużą dawką powściągliwości.
Uczestniczyłam w warsztatach Doroty i jestem bardzo zadowolona. Dorota jest bardzo życzliwą  i wspaniałą osobą ,chętnie dzieliła się z nami swoimi umiejętnościami. Teraz jestem zauroczona nie tylko jej pracami...
Oto co zdziałałam pod skrzydłami Doroty:



Papierki są z Galerii Papieru.
Dziękuję za komentarze - czuję się nimi zaszczycona.

środa, 10 października 2012

Śluby,śluby,śluby...

Wrzesień i październik są pięknymi  miesiącami i chyba dlatego w tym okresie jest sporo ślubów - przynajmniej tak mi się wydaje.Sama brałam ślub w kwietniu i "póki co" jesteśmy z mężem dość wytrwali w związku - prawie już pełnoletnim.
A to parę karteczek na śluby znajomych.
Tutaj wykorzystałam napisy od   jolagg - dziękuję bardzo za możliwość skorzystania z nich.



Sztalugowa . Znalazłam w niej wreszcie zastosowanie dla listków paproci ,które kupiłam już niemożliwie dawno w tym sklepie.

 Parę fragmentów karteczki
 Całość w pozycji stojącej
 Środek - szczególnie jestem zadowolona z kieszonki na kasę.Wydaje mi się ,że zrobiłam jej fajne zamykanie.
  Dziękuję za wytrwałość i  ciepłe słowa.

poniedziałek, 1 października 2012

Wyzwania

Na moim ulubionym forum bawiłam się razem z koleżankami  w  kilku wyzwaniach.- wymiankach.
Pierwsze to wyzwanie ateciakowe pt pantofelek i zrobiłam coś takiego
Następne było pt Czas rzeczy poczwórnych. Moja czwórka dla Ewyrost jest matematyczna.Trochę męczył mnie "talent" i połączyłam przysłowie oraz  Sienkiewicza  z "twórczością" własną w poniższy tekst



Średnio udany udział w wyzwaniu "znaki zodiaku"
Dwa byczki ,bo wylosowana koleżanka urodziła się na pograniczu bliźniąt i byka."Wymyślenie" nowego znaku zodiaku -byka bliźniakowego - było jedynym sposobem na zrobienie jednego ateciaka zamiast dwóch.
W kolejnym wyzwaniu temat był dowolny - jednak obowiązkowo trzeba było wykorzystać pewną formę kartki. Moja praca wylądowała u Halinki- Alinah.
 Prawdę powiedziawszy to pierwotny pomysł ,aby wykorzystać tę formę kartki był  pod tytułem - pergaminowy wzornik. W trakcie pracy pomyślałam sobie, że taki wzornik to mogą zrobić właśnie Mistrzynie Pergaminu Halinka, Zosia ,Ola,  Kasia, Ania, Osiołek ,Sikasia, Alojek ,Ataboh i mogłabym jeszcze długo wymieniać nasze doskonałe Koleżanki. Ale ja? Zwłaszcza, że bardzo krytycznym okiem oglądnęłam to co sobie przygotowałam .Stwierdziłam , że jest to "książkowy " przykład najczęściej popełnianych błędów w pracach pergaminowych i tym sposobem Halinka została właścicielką zbioru moich błędów pergaminowych.Oto ten "skromny" zestaw:


Niestety -nie zrobiłam zdjęcia całej karteczki i nie widać o jaką formę kartki chodzi Zapewniam , że praca spełniła warunki wyzwania.
Dziękuję za uwagę i cierpliwość,a także ciepłe słowa.