czwartek, 31 grudnia 2015

Klamerki

Na blogu Artgrupy kolejne wyzwanie , które rzuciła nam Klaudia-Gr - "maltretowanie" klamerek.
Mocno spóźniona i w ostatniej chwili zrobiłam klamerki dla Janki .
Zrobiłam dwa komplety . Pierwszy to klamerki w formie ozdób na prezenty z różnych okazji ,
z etykietą  na wpisanie imienia. Co prawda samych klamerek nie widać, ale to właśnie dzięki nim można ozdoby zaczepić na prezencie.
Kwiatki i ptaszek są mojej "produkcji".



 I drugi komplet - ozdoby na choinkę.


                                         
                                            ŻYCZĘ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
                                                                           marysia

niedziela, 29 listopada 2015

Foremki


  

Zapisałam się na nowe wyzwanie na blogu ArtGrupy. 
Tym razem należało "przerobić " foremki do ciastek. 
Moje foremki "zmaltretowałam "  w moim ulubionym stylu, który na własny użytek nazwałam barokoko. Foremki były już gotowe na początku listopada , tylko jakoś nie mogłam się zmobilizować do ich sfotografowania . Zawsze stało mi coś na przeszkodzie - a to pogoda nie taka, a to za późno...
Jednak udało mi się wreszcie to zrobić i foremki są już na miejscu - u Deco Weny.









Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem  - Wasze słowa dodają mi skrzydeł.
Pędzę robić klamerki.
Pozdrawiam - marysia

środa, 11 listopada 2015

"Lubię być kurą domową"

Mamy nowy miesiąc i nowe wyzwanie na blogu ArtGrupy.
Tym razem padło na mnie , aby je wymyślić i poprowadzić.
"Kura domowa czy feministka"   -  luźna interpretacja. 
Właściwie chodzi o to kim bardziej się czujecie -  kurą domową, matką Polką, czy feministką, wyzwoloną kobietą świadomą praw i obowiązków. 
Chociaż kobietą świadomą można być w obu przypadkach.
 A może macie własną -zupełnie inną definicję siebie?
 I tak jak już pisałam na blogu ArtGrupy - po prostu zdecydowanie lubię być kurą domową !
Jestem z przekonania, wyznania, dobrej woli, zachowań i wykonywanych czynności oraz co najważniejsze z własnego wyboru "kurą domową" i  się tego nie wstydzę:)
Zainspirowałam się tekstem z utworu Marii Peszek "Rosół" . Zresztą uwielbiam  teksty Marii Peszek zwłaszcza te z płyty"Maria-Awaria".




 
 Przygotowując temat , pozwoliłam sobie na nepotyzm i zaprosiłam moją kuzynkę Elę z bloga E-love nałogi do wspónej zabawy. Elżbieta stworzyła pierwsze w życiu ATC. Uważam , że jest genialne - zresztą zobaczcie same.

Zapraszam do zapisów na blogu ArtGrupy.
Pozdrawiam marysia

piątek, 6 listopada 2015

Dobra wróżka

Dawno mnie tu nie było. Nie było to spowodowane lenistwem tylko kompletnym brakiem czasu .
W sumie był to dość pracowicie spędzony czas i teraz pora nadrobić zaległości .
Na pierwszy ogień idą ateciaki z  bloga ArtGrupy Atc  gdzie kończy się wyzwanie ateciakowe  
"Dobra wróżka" prowadzone przez Franceskę.
U mnie delikatnie i bardzo osobiście - moja babcia z wielkim sercem i cierpliwością
 - nieustająco pomagająca w prawie każdej sytuacji, 
spoglądająca na mnie gdzieś z nieba , zza chmur.
 Zamiast czarodziejskiej różdżki trzyma w ręce ścierkę - taką zwykłą kuchenną ,
 przy pomocy której niejednokrotnie robiła "porządek" z wnuczkami 
(a jednorazowo pilnowała  nawet pięcioro -sześcioro ). 
Trzeba przyznać , że bardziej tą ścierką wymachiwała niż używała.  
Ręce ma trochę ubrudzone mąką , bo ciągle coś gotowała często dla 12 osób. 
A mojej siostrze w chwili dziecięcej przekory zdarzyło się powiedzieć do babci
 - " ty stara czarownico".
 Stąd ten pomysł , aby to właśnie babcia była wróżką na atc.
Tęsknię za słodko- sielskim dzieciństwem i babcią.


A ten ateciak poleci do mojej wymiankowej pary , która jest  Sylwia.
 

 Kolejne zaległości - ATC , które jest już u Iwony.




"Jak kura pazurem" - to temat wrześniowego wyzwania w ArtGrupie.
 W pracy wykorzystałam stare notatki z paskudnym nieczytelnym charakterem pisma, a to skojarzyło mi się jak wyżej.
Pozdrawiam serdecznie - marysia

środa, 26 sierpnia 2015

Tajemniczy ogród

Na blogu ArtGrupy Atc kończy się wyzwanie ateciakowe  - "Tajemniczy ogród" 
 prowadzone przez Boei .
Moje atc poleciało do Denisy.   
Atc jest mocno potuszowane, trochę embosingu i stempelków.


 Pozdrawiam marysia

piątek, 31 lipca 2015

Notes

Na moim ulubionym forum prowadziłam zajawkę wyzwania, w której nagrodą za odgadnięcie tematu  jest ten notes.

      Notes zgłaszam też na wyzwanie z motylem na blogu Studio 75.
Co prawda u mnie występuje taka motylo- ważka , ale może uda się zakwalifikować do wyzwania.
Użyłam papierków z kolekcji Splash it !
Pozdrawiam serdecznie - marysia

czwartek, 30 lipca 2015

Nie moja bajka

Eksplozja kolorów czyli jak dla mnie to prawie "wybuch atomowy kolorów" zrobiona dla Matilde.

Pozdrawiam serdecznie - marysia

wtorek, 28 lipca 2015

Koperta

Na blogu ArtGrupy Atc końcy się wyzwanie w małych formach - "koperty".
Mocno spóźniona zrobiłam kopertę dla Iwony.
Temat potraktowałam dosłownie i wyszła mi koperta "zaadresowana" do Iwony i zamykana na magnes .



Dodałam do tego kartkę
 

  I oczywiście nadawcę:

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze- pozdrawiam marysia

wtorek, 7 lipca 2015

Kwiat jednej nocy

Na blogu artgrupyAtc kolejne wyzwanie- Kwiat jednej nocy.
Nie jestem tak do końca zadowolona z efektu , ale  nie mogłam już dłużej zwlekać z wysyłką. 
Przez to zamieszanie w moim życiu gdzieś zaginęła też i wena ...
ATC poleciało do Lawendowego Czasu 



Dziękuję za  odwiedziny - pozdrawiam
marysia

czwartek, 25 czerwca 2015

Parawan

 Na blogu artgrupyAtc kolejne wyzwanie - prowadzone przez Lawendowy Czas.
Tym razem robiłyśmy parawan.
 Mój parawan poleciał do Janki , a dostałam piękny parawan od Justyny .





Parawan zrobiony z papierków od Kaisercraft . Napisy zrobiłam  czarną pastą  przez szablon zakupiony na samym początku mojej zabawy z rękodziełem. Właściwie nie wiem po co kupiłam wtedy ten szablon...  
 W parawanie - w kieszonkach -  ukryte są tagi na ewentualne zapiski.

Pozdrawiam serdecznie - marysia

Ps. przepraszam Sylwię za nieopublikowanie  komentarza pod poprzednim postem - po prostu omyłkowo kliknęłam "usuń". Tak to jest jak się "klika" w pośpiechu.

wtorek, 16 czerwca 2015

Kartka z gratulacjami

Dzisiaj kartka z gratulacjami z okazji ukończenia studiów z bezpieczeństwa narodowego.

                                                           
                                                                Pozdrawiam - marysia

wtorek, 2 czerwca 2015

ArtGrupowe zaległości.

Na blogu artgrupyAtc kolejne wyzwania . Pierwsze i jeszcze aktualne to " Baśnie Andersena".
Dla Boei zrobiłam dwie baśnie.
Pierwszą wykonałam w technice pergaminowej, ale trochę potraktowanej "scrapowo".  
W tej pracy inspirowałam się ateciakiem , który dostałam parę lat temu od Igi z mojego ulubionego forum. Koronka jest też ze zbiorów forumowych - dostałam taką na pracy od Gosi. Samodzielne wymyślenie koronki jest dla mnie ciągle za trudne - zresztą chyba za mało ćwiczę , a to praktyka czyni mistrza. A na moim forum jest bardzo dużo Mistrzyń.

 Drugie Atc też z prostej do odgadnięcia baśni - to złote trafi do Boei.


A tu zaległe do pokazania - "Drzewo" - potraktowane zresztą dość dosłownie i jest po prostu kawałkiem kory brzozy . Poleciało do Blue Niki.

Lecę robić parawanik.
Pozdrawiam serdecznie - marysia

środa, 27 maja 2015

Igielnik


Jestem okropną bałaganiarą i kiedy potrzebuję igłę to przekopuję cały dom (zresztą dom przekopuję "z okazji" różnych poszukiwań zaginionych rzeczy).
 I dlatego na moim ulubionym forum prowadziłam wyzwanie w którym należało wykonać igielnik. 
 Igielnik nie taki w formie poduszeczki do wbijania igieł , ale papierowo- pergaminowy .Wydaje mi się , że taka rzecz po prostu przydasie i będzie bardzo miło wyjmować igły z ozdobnego opakowania, no i mam większe szanse na to ,że będę  miała igły w jednym miejscu. Można było go zrobić samodzielnie od podstaw , albo ozdobić zewnętrzne okładki gotowego igielnika z pasmanterii. Igielnik mógł być pudełeczkiem na igły lub książeczką, mógł mieć  nawet i poduszeczkę do wbijania igieł .
  Obowiązkowe było tylko użycie co najmniej dwóch małych pergaminków . Generalnie im więcej pergaminu tym lepiej.

W igielniku jest sporo kieszonek , zamknięć na magnesy i oczywiście miejsca na igiełki . Nożyczki są również mocowane na magnesie. W sumie niepotrzebnie zrobiłam na nie kieszonkę , bo magnes trzyma bardzo mocno.










 Bazę igielnika zrobiłam na podstawie kursu, w którym brałam udział na Papiorzanym Combrze  .
Warsztaty prowadziła Agnieszka z Retro Kraft Shop. Niestety album robiony na tych warsztatach czeka na "wykończenie".
W Katowicach był świetny zlot z cudowną atmosferą i  śląską gościnnością . Poznałam osobiście fantastyczne dziewczyny z Artgrupy ATC  - Sylwię, Iwonę,Klaudię, Jankę i JaMajkę.


                                                          Pozdrawiam serdecznie - marysia