poniedziałek, 26 stycznia 2015

Postanowienowienia noworoczne

Na blogu artgrupyAtc kolejne wyzwannie.Tym razem dotyczy postanowień noworocznych.
Moje postanowienie jest pytaniem i nadzieją zarazem .Jest bardzo proste(chociaż trudne) i bardzo przyziemne.




Na wartości mojego  postanowienia poznał się mój pies i pierwszą wersję ateciaków  "wzioł i zeżarł".
Nawet on nie wierzy w realizacje tego postanowienia....
Druga wersja niewiele odbiega od pierwowzoru i poleciały pocztą
do Joli - Zoli i do Lusi z Mazur - dziwnym zbiegiem okoliczności do tego samego miasta.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze.
marysia

niedziela, 25 stycznia 2015

Opowieści dziwnej treści czyli "Wróżka" pocięta...

I znowu powstały trzy kolaże na wyzwanie na blogu kawa i nożyczki
Należało pociąć "Wróżkę" - no to pocięłam i wyszły mi trochę takie 
opowieści dziwnej treści - trochę przegadane .

Kolaż kulinarny:
 I opowieść:
jeść czy nie jeść? słodki grzech obżarstwa nie tuczy! Daje szczęście i spokój wzloty i upadki rozpala zmysły w najczystszej postaci efekt natychmiastowy i długofalowy
grzechem jest ciągłe jedzenie zdrowo grzechem jest ciągłe bycie na diecie  grzechem jest ciągłe poczucie winy
Najwyższy czas na rozgrzeszenie jedyne w swoim rodzaju
dość poświęceń grube jest piękne - modne

Witajcie w bajce .Twój umysł zawsze tworzy jakiś czarny scenariusz? odejdź siło nieczysta straszna jest to miejsce Udaj się do egzorcysty! wielka zmyłka? ja tego nie zniosę Zamykam oczy...
czy to działa? słońce jest zawsze  Ważne ,że czuję opiekę.
Tango już się sprawdza jest muzyką miłości
 zwierzęce milczące uwodzenie
przyczajony tygrys , ukryty smok
sposób na miłość chłód serca
pomaga skórze przez cały rok,nadaje miękkość i elastyczność,nie wysusza.
po drugiej stronie szczęścia trudna sztuka akceptacji  liryka miłość i nostalgia.
spoglądają na siebie .zanim się poczują ciałami i staną się jednością, dogadują się w milczącym uwodzeniu....
bo do tanga trzeba dwojga żeby poczuć tętno 
przytul się pieść mnie


Pozdrawiam - marysia

wtorek, 13 stycznia 2015

Urodziny Gosi

Niedawno powstała karteczka na urodziny Gosi - taka w sam raz do koperty i przesłania pocztą.


                         
                                                Dziękuję za komentarze i odwiedziny.
                                                       Pozdrawiam - marysia

niedziela, 11 stycznia 2015

Art Żurnal 2015

Postanowiłam spróbować sił w przygodzie Art żurnalowej na blogu Kawa i Nożyczki .
Nie wiem czy wytrwam do końca zabawy, bo chyba też nie do końca zdaję sobie sprawę na co się porywam.
 W każdym razie to "mój pierwszy raz".
Na początek należało przygotować okładki i bazę żurnala .
Przygotowałam to co trzeba, ale żeby mi wyszedł art żurnal ...  no nie jestem przekonana.
Mam nadzieję , że w miarę postępów w realizacji projektu ten dzienniczek będzie nabierał
 bardziej żurnalowego wyglądu.
Wykorzystałam bazę mediową z eco- skrapbookingu.




Kolejne strony będę dostosowywała do wymogów zabawy.
Być  może dowiem się czegoś o sobie?

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam - marysia

środa, 7 stycznia 2015

Dla Klaudii

Jeszcze w grudniu syn poprosił mnie o wykonanie prezentu mikołajkowego na tradycyjną wymiankę  w szkole. Zrobiłam pudełeczko na słodycze i notes do kompletu. Czerwony komplet, bo ten kolor ponoć lubi Klaudia.



I do kompletu notes:







Podobno prezent spodobał się.
Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze o moich kolażach
- dodały mi skrzydeł.
Pozdrawiam serdecznie -marysia

niedziela, 4 stycznia 2015

Kolaż czyli cięcie prasy

Po raz pierwszy zrobiłam kolaże. Przymierzałam się do tego odkąd zaczęłam podczytywać blog  collage cafe . I odważyłam się zrobić coś takiego dopiero teraz w wyzwaniu na blogu kawa i nożyczki. Należało pociąć "Wysokie obcasy". Moje zostały pocięte i potargane dość dużo (oczywiście dopiero po przeczytaniu gazety). I tak na wyjeździe świątecznym , trochę z nudy , powstały w sumie cztery kolaże. Miałam do dyspozycji klej magik (bo zawsze mam go w torebce), nożyczki do paznokci, ołówek , długopis , kartę kredytową i gesso (akurat kupiłam , bo moje w domu się skończyło).
Tak wyposażona "wymodziłam" coś takiego:


Trochę zbliżeń na tekst:







Kolejny kolaż:


Ten ostatni kolaż powstał trochę z powodu wspomnień z dzieciństwa. Jako małe dziecko często robiłam z siostrą tzw przez nas "sztuki"- czyli np głupie miny, zeza, zwisanie na trzepaku głową w dół, szpagat i inne głupie rzeczy. Zabawa była zawsze przednia ( z wyjątkiem tych które kończyły się wzajemnym biciem i siniakami), a z czasem pod kategorię "sztuki" podciągałyśmy inne dziedziny życia np właśnie sprzątanie. To dopiero była "sztuka" posprzątać mieszkanie przed powrotem mamy z pracy!
Niestety nie udała mi się "sztuka" ładnego sfotografowania tych kolaży :)

Pozdrawiam - marysia

piątek, 2 stycznia 2015

Gwiezdna wymiana

NA blogu artgrupy była gwiezdna wymianka. Należało zrobić gwiazdę w dowolnej technice.
Zrobiłam gwiazdki szydełkowe .

                         Oczywiście są już dawno u mojej wymiankowej pary - Agaty.
                  Ja również otrzymałam cudną gwiazdę - od Lusiaczki - dziękuję bardzo.
                                                           Pozdrawiam -marysia