I znowu inspiracja muzyczna. Ponieważ miałam problem z poprzednim muzycznym wyzwaniem - to nie zapisałam się . A tu niespodzianka - właściwie ateciak sam się zrobił , tak przy okazji robienia poprzedniej pracy. Tło zrobione tuszami alkoholowymi, trochę pochlapane białą farbą i czarnym tuszem.
Pozdrawiam marysia
świetny
OdpowiedzUsuńSuper! Jest świetny. A wiesz, że też kombinowałam z centymetrem :D ? Aż mi szkoda, że to nie do mnie poleci ;)
OdpowiedzUsuń:) Jakie fajne tło :)
OdpowiedzUsuńGrunt to zgoda ze sobą, resztę trzeba mieć w głębokim poważaniu :)
Podoba mi się...Pomysł z centymetrem extra: )
OdpowiedzUsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńŚwietny ateciaczek!!!
OdpowiedzUsuńThat´s sooo perfect. I like the philosophy behind:)
OdpowiedzUsuńPiekny!
OdpowiedzUsuń;) Super pomysł!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego
OdpowiedzUsuńr e w e l a c j a!
OdpowiedzUsuńNiebanalne!
OdpowiedzUsuńSuuuuper!!!!
OdpowiedzUsuńI tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńCZadowe!!!!
OdpowiedzUsuń