poniedziałek, 26 stycznia 2015

Postanowienowienia noworoczne

Na blogu artgrupyAtc kolejne wyzwannie.Tym razem dotyczy postanowień noworocznych.
Moje postanowienie jest pytaniem i nadzieją zarazem .Jest bardzo proste(chociaż trudne) i bardzo przyziemne.




Na wartości mojego  postanowienia poznał się mój pies i pierwszą wersję ateciaków  "wzioł i zeżarł".
Nawet on nie wierzy w realizacje tego postanowienia....
Druga wersja niewiele odbiega od pierwowzoru i poleciały pocztą
do Joli - Zoli i do Lusi z Mazur - dziwnym zbiegiem okoliczności do tego samego miasta.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze.
marysia

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. nie będę ukrywać , że podjęłam "próbę"....

      Usuń
  2. Marysia jak zobaczyłam ikonkę Twoich genialnych ATC zanim dotarłam do posta już wiedziałam o co chodzi :) Ja też! Może wspólnie będziemy się motywować?!
    pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za wsparcie:) w sumie możemy spróbować!!!

      Usuń
  3. Mój ci on jest i jest piękny,nie wiedziałam,że Jola ma taki drugi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucy, możemy sie spotkać żeby je sobie pokazać :)

      Usuń
  4. Piękne ATCiaki... mam nadzieję, że kościasty to nie jest Twój kanon piękna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mam :) I cieszy moje oko, wręcz puszcza jedno w moim kierunku z nadzieją, że może w końcu zacznę się odchudzać :)
    Marysiu jeszcze raz dziekuję za ATCiaczka i przydasie, które na pewno przydadzą się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne!!! No i pod postanowieniem mogę się podpisać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marysiu powodzenia... ja puki co uporałam się z nikotynizmem :) Nim podejmę kolejne zobowiązanie ...to się musi utrwalić :)) Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ha ha ha , byle byś nie doprowadziła się do takiego stanu

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł ;) Prace wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  10. O cudne!!!! A ja mam takie postanowienie co roku!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma to jak mój zapłon - dopiero dziś okryłam tego rewelacyjnego chudeusza (a wszystko przez walentynkowe serduszko) super ATC :)

    OdpowiedzUsuń